Reklama

Lęborskie Centrum Kultury „Fregata” zaprasza wszystkich fanów bluesowego i rockowego grania na wyjątkowy koncert. W ramach trasy z okazji 40-lecia swojego istnienia w Lęborku zagra legendarna grupa Kasa Chorych. Koncert odbędzie się w niedzielę, 24 maja 2015 roku. Początek o godzinie 18:00.

Kasa Chorych to prawdziwa legenda polskiego blues-rocka. Należy do grona najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki (nie tylko bluesowej). Został założony w 1975 przez grającego na harmonijce ustnej Ryszarda „Skibę” Skibińskiego i gitarzystę Jarosława Tioskowa, w połowie lat osiemdziesiątych swoją muzyka przyczynili się do tego, że polski blues nabrał nowego, świeżego wymiaru. Wnieśli do tej muzyki zastrzyk ożywczej energii i pomysłów powodując, że bluesem zainteresowali się również młodzi ludzie.

To dzięki Kasie Chorych muzyka bluesowa rozbrzmiewała na najważniejszych festiwalach rockowych w Polsce. Po tragicznej śmierci Skibińskiego w 1983 roku zespół zawiesił działalność. W 1992 roku muzycy skrzyknęli się na powrót pod wodzą Jarosława Tioskowa. Nowa „Kasa” ma w swoim dorobku wydanie nowych płyt, koncerty na wszystkich ważniejszych polskich imprezach bluesowych. W 2009 płyta „Koncertowo!” otrzymała statuetkę Fryderyka 2009, a Michał Kielak został najlepszym harmonijkarzem według ankiety Blues – Top. Do dnia dzisiejszego utrzymują się w czołówce pomimo tego, że konkurencja w postaci młodych wykonawców jest bardzo silna. W 2014 roku ukazała się najnowsza płyta zespołu pt. „Orla”. Znajduje się na niej 12 premierowych utworów.

Aktualnie zespół tworzą: Jarosław Tioskow (gitara, voc), Michał Kielak (harmonijka), Marek Szerszyński (bas), Mirosław Wiechnik (perkusja) oraz Bartek Szopiński – Hammond

Koncert odbędzie się w niedzielę, 24 maja 2015 roku. Początek o godzinie 18.00. Bilety w cenie 15 złotych można nabywać w Centrum Informacji Turystycznej „Brama Kaszubskiego Pierścienia” przy alei Niepodległości 6 oraz w kasie Kina „Fregata” przy ulicy Gdańskiej 12.

Poprzedni artykułOtwarcie Muzeum Emigracji w Gdyni
Następny artykułOstatnie pożegnanie – Kazimierz Szweda