Reklama

Od tygodnia z różańcem w dłoni polskie Wybrzeże od Świnoujścia do granicy z Rosją przemierza lęborczanin Krzysztof Dawidowski.

Do przejścia ma 600 kilometrów. Pan Krzysztof idąc brzegiem morza jednocześnie modli się w intencji za Polskę, za bezpieczeństwo a wyprawę nazwał „Różaniec wzdłuż granic”.

Swoimi przemyśleniami dzieli się w krótkich filmikach. W Jarosławcu niespodziankę wędrowcowi zrobił krajan Zbigniew Rudyk.

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0mYjqWPqQQt6ph9cRUNqcB4TF7x52C9V8jNVKk4a4ko851bhFqancPwgfVN5X6DkDl&id=100005017096727&cft[0]=AZU8iJspkDQ-DeR2GXft_-IQ6Rz4PxhzGzszp0mIy76klbYB706C-G_38u8mEmNKC-7Q-60zSrDKAfESgSIoGD3Ib29CRgn4-tDDaeYfw4hyEs2ELjOE8JCkIhpBdfoicJSNXtjhngH7jL06jhoQ2zy6iBi5-PLuaETC4k23rJTKwDFnOsOwpTH7yhjiL9gw2D217vNDhPg_ySHdx7e3V3ST&tn=%2CO%2CP-y-R
Poprzedni artykułMistrz z Lęborka w siłowaniu na rękę wrócił z medalami z Mistrzostw Europy
Następny artykułPlac Sportów Miejskich zostaje na swoim miejscu. Skuteczny protest mieszkańców