Reklama

Po przeprowadzeniu około 1000 testów na obecność SARS-CoV-2 wśród personelu oraz pacjentów Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku znane są wyniki niemal 95% badanych. Jedynie nieco ponad 2,5% (27osób) z nich to potwierdzone przypadki koronawirusa.

Dwie tury badań przeprowadzone wśród pacjentów, a także personelu gdańskiego Srebrzyska potwierdzają wstępne doniesienia o pozytywnym rozwiązaniu sytuacji związanej z pojawieniem się ogniska koronawirusa na terenie podmiotu.

Zareagowaliśmy natychmiast jak tylko pojawił się pierwszy potwierdzony przypadek. Badania przeprowadzaliśmy w ściśle określonym czasie, wyznaczonym przez sanepid tak, aby jednoznacznie wykluczyć zakażenie wirusem. Dwukrotne testy w przypadku każdej osoby było konieczne z uwagi na okres inkubacji wirusa zwłaszcza, że znaczna część chorych przechodzi go całkowicie bezobjawowo. Zahamowanie transmisji i odizolowanie osób zakażonych było naszym podstawowym zadaniem. Przy tej stosunkowo niewielkiej liczbie zakażeń uważamy to za sukces, którego nie byłoby bez zastosowania wzmożonego reżimu epidemiologicznego przez cały personel szpitala – wyjaśnia Lidia Metel-Czarnowska, rzecznik prasowy WSP w Gdańsku.

Epidemia koronawirusa i pojawienie się kontrolowanego ogniska na terenie szpitala zaowocowały również wprowadzeniem szeregu kluczowych procedur. Do najważniejszej z nich należy standaryzacja w zakresie tygodniowej rotacji zespołu, zastosowanie dodatkowych środków ostrożności a także przygotowanie szpitala do wzmożonych przyjęć nowych pacjentów, już od najbliższego weekendu.

– Te działania pozwolą naszej placówce na zminimalizowanie ryzyka zaistnienia podobnej sytuacji w przyszłości, a także mamy nadzieję, że zapewnią płynność przyjęć nowych chorych po otwarciu Izby Przyjęć. Od czasu ostatnich oświadczeń prasowych, sprzed kilku dni, odnotowaliśmy jedynie jeden nowy potwierdzony przypadek koronawirusa. Jest to pacjent małoletni, całkowicie bezobjawowy, u którego dodatnie wyniki testu potwierdziły się dopiero przy drugim badaniu, dlatego zleciliśmy dodatkowo kolejne badanie w innym laboratorium. Dalsze leczenie pacjenta prowadzone jest w szpitalu zakaźnym. Jednocześnie wszyscy inni hospitalizowani na Oddziale dla Dzieci i Młodzieży mają negatywne wyniki w obu turach testów. Wraz z całym swoim personelem wdrożyliśmy wszystkie niezbędne działania, które nawet przy wykryciu zakażenia koronawirusem, mają nie doprowadzić do jego rozprzestrzenienia się na terenie całego szpitala czy też pomiędzy oddziałami. Postanowiliśmy również nałożyć na część dziecięcą Odziału Dziecięco-Młodzieżowego dodatkową, 14-dniowa kwarantannę oraz raz jeszcze przebadać pacjentów i personel z kontaktu. Planujemy natomiast uruchomienie części młodzieżowej razem z Izbą Przyjęć. – dodaje Mariusz Kaszubowski, dyrektor WSP w Gdańsku.

Poprzedni artykułSANEPID Lębork: brak nowych zakażeń w powiecie lęborskim [STAN EPIDEMII 06.05.2020]
Następny artykułPożyczka płynnościowa dla pomorskich przedsiębiorców. 30 mln złotych na wsparcie biznesu