W tym sezonie zima przyszła do nas o wiele później niż zwykle. Jednak pierwszy porządny śnieg, który spadł dzisiejszej nocy, powinien zadowolić każdego miłośnika białego puchu.
Ze śniegu jak zwykle najbardziej cieszą się dzieci, które z uporem maniaka wyciągaj na dwór swoich rodziców. W gorszych nastrojach są kierowcy. Większość z nich rano zastała swoje samochody przysypane grubą śnieżną warstwą i musiała się zdrowo napracować, aby bezpiecznie wyjechać z parkingu.
Służby drogowe przystąpiły już w nocy do oczyszczania głównych dróg i ulic. Niestety co jakiś czas świeży śnieg przysypuje odgarnięte uprzednio miejsca i nie udaje się w pełni zapanować nad sytuacją. Na bocznych uliczkach nie zobaczymy czarnego asfaltu, na głównych zalega błoto pośniegowe.
Całe szczęście atak zimy dotknął nas w niedzielę, więc chociaż w części udało się uniknąć śniegowego chaosu w drodze do pracy.
Galeria
[nggallery id=114]
fot. Sławomir Łukaszuk