Twarda deklaracja wójta, sąsiadującej z powiatem lęborskim, gminy Potęgowo w związku z dyskusją, czy głosowanie na prezydenta powinno odbyć się mimo epidemii koronawirusa.
– W wyznaczonym terminie nie zorganizuję wyborów Prezydenckich na terenie Gminy Potęgowo. Bez względu na wszystko – nie będę szkolił członków komisji wyborczych. Troszcząc się o życie i zdrowie członków komisji nie udostępnię sal na takie szkolenia – zapowiedział Dawid Litwin.
Władze coraz większej liczby miast głośno protestują przeciwko organizacji 10 maja wyborów prezydenckich. Twierdzą, że nie da się ich przeprowadzić – chodzi o obowiązki, jakie spadają na samorządy w związku ze szkoleniem osób zasiadających w komisjach wyborczych, przygotowaniem lokali, zabezpieczeniem głosowania.