Reklama

Lęborskie przedszkolaki postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i spróbować przegnać zimową aurę, która od paru dni daje nam w kość. Mają w tym pomóc marzanny zrzucone do rzeki Łeby z mostu na ulicy Staromiejskiej.

Świętowanie pierwszego dnia wiosny przedszkolaki rozpoczęły od wizyty w gabinecie wiceburmistrz Lęborka. Alicja Zajączkowska przekazała małym lęborczanom symboliczne „zło”, które razem z przygotowanymi przez nich kukłami ma opuścić nasze miasto oraz słodkie co nieco. Inna grupa odwiedziła w tym czasie starostwo powiatowe, gdzie zło do przegnania przekazał wicestarosta Ryszard Wenta.

fot. Łukasz Hrycyk

Później wszyscy razem udali się na most na ulicy Staromiejskiej. Wiceburmistrz oraz prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemia Lęborska Werner Koschalka życzyli wszystkim dzieciom oraz mieszkańcom szybkiego przyjścia wiosny i wesołych świąt wielkanocnych. Marzanny przygotowane przez maluchy zrzucono do Łeby, a za przygotowanie kolorowych kukiełek mali artyści dostali słodycze. Na zakończenie zaproszono przedszkolaków na ognisko w Parku Chrobrego, gdzie biesiadowali także młodzi uczestnicy organizowanego przez LOT rajdu pieszego skrajem Wysoczyzny Żarnowieckiej.

Marzanna dawniej uważana była za słowiańskiego demona symbolizującego żywioł zimy i śmierci. Zwyczaj topienia stylizowanych na nią kukieł oparł się chrześcijaństwu i praktykowany jest w Polsce od wieków.

Galeria

[nggallery id=209]

fot. Łukasz Hrycyk

Poprzedni artykułZnają historię Ziemi Lęborskiej
Następny artykułMistrzostwa Nordic Walking w Łebie