Reklama

Potężny front burzowy, który wczorajszej nocy przetoczył się przez północną Polskę, dał się mocno we znaki mieszkańcom Pomorza. Strażacy interweniowali ponad 120 razy, doszło do wielu podtopień i kilku uszkodzeń budynków.

Z dotychczasowych informacji wynika, że podczas nawałnicy nikt nie ucierpiał. Strażacy najwięcej pracy mieli w rejonie Słupska, Bytowa, Lęborka, Chojnic, Malborka, Nowego Dworu Gdańskiego, Pruszcza, Kościerzyny i Starogardu Gdańskiego. Usuwali głównie drzewo złamane lub uszkodzone przez wiatr i wypompowywali wodę. W kilku miejscach ucierpiały budynki mieszkalne.

Według prognozy, wtorek na Pomorzu będzie pogodny.

Galeria

[nggallery id=123]

fot. Kuba Urbański