59 nowych przypadków zakażeń wirusem SARS-CoV-2 zanotowano 01.03 w powiecie lęborskim. To 89,3 zakażeń na 100 tys. mieszkańców. Jest to najwyższa średnia odnotowana dziś w Polsce.
1079 mieszkańców powiatu przebywa na kwarantannie. Z powodu zakażeń koronawirusem zamknięto wiele szkół i przedszkoli.
Wśród specjalistów zajmujących się epidemią, pojawiła się teoria, że brak zachorowań w zeszłym roku i „zielona wyspa” jaką był nasz powiat teraz skutkuje wysoką trzecią falą. Mieszkańcy powiatu nie przeszli wcześniej zakażenia i są tym samym nieodporni na szalejący na Pomorzu „wariant brytyjski” wirusa. Jeśli tendencja wzrostowa się utrzyma, to na tych terenach już w przyszłym tygodniu zostaną zamknięte szkoły, galerie handlowe, hotele, obiekty sportowe czy kina.
Badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u 4786 osób, 24 chorych zmarło – podało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Najwięcej nowych przypadków jest na Mazowszu – ponad tysiąc i w woj. pomorskim – ponad 600. Tydzień temu, 22 lutego, resort przekazał, że jest 3890 nowych zakażeń, a dwa tygodnie temu, 15 lutego, informowano o 2543 przypadkach.
Ostatniej doby w związku z nie przestrzeganiem nakazu zakrywania ust i nosa pouczyliśmy 271 osób, nałożyliśmy mandaty na 1542 osoby, a w ponad 200 przypadkach skierowaliśmy wnioski o ukaranie do sądu – przekazał PAP rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka. Rzecznik Komendy Głównej Policji w rozmowie z PAP poinformował, że od chwili wprowadzenia obowiązku zakrywania ust i nosa policjanci pouczyli ponad 221 540 osób. „287 600 ukaraliśmy mandatem karnym, a w ponad 43 500 przypadków skierowaliśmy wnioski o ukaranie do sądu” – podkreślił.
Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus poinformował w poniedziałek, że w ubiegłym tygodniu liczba zakażeń koronawirusem na świecie zaczęła rosnąć po raz pierwszy od siedmiu tygodni. Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział, że przyczyną tej kolejnej rosnącej fali infekcji jest zarówno pojawienie się nowych wariantów koronawirusa, jak i fakt, że wielu ludzi „opuściło gardę” i przestało stosować się do nakazów sanitarnych.
Dyrektor WHO ds. sytuacji nadzwyczajnych Mike Ryan ocenił, że liczenie na to, iż pandemia skończy się pod koniec tego roku jest „przedwczesne i nierealistyczne”. Dodał jednak, że eksperci WHO „zaczynają otrzymywać dane, wskazujące na to, że szczepionka wpływa na (rozprzestrzenianie się) wirusa”.
