Na apel marszałka Mieczysława Struka, by pomóc pracownikom inspekcji sanitarnej, w piątek zgłosiło się 70 pracowników. Zgłoszenia wpływały jeszcze w poniedziałek. Ostatecznie, do pracy w sanepidzie zgłosiło się 80 pracowników.
Tydzień temu wraz z Prezydentami Trójmiasta wystąpiłem do wojewody z ofertą wsparcia w walce z pandemią. Jedną z propozycji, obok utworzenia nowych miejsc w szpitalach dla chorych na COVID-19, była propozycja wsparcia służb sanitarno-epidemiologicznych w województwie pomorskim w prowadzeniu dochodzeń, poprzez oddelegowanie pracowników urzędu marszałkowskiego do pracy na tym jakże ważnym odcinku walki z epidemią. Już po dwóch dniach było 70 zgłoszeń ze strony moich współpracowników! Ostatecznie liczba ta urosła do 80. Jestem nie tylko dumny, ale również pełen podziwu dla postawy jaką wykazują się pracownicy urzędu – podkreśla marszałek Mieczysław Struk.
Osoby, które zgłosiły się przejdą specjalne szkolenie po którym będą mogły rozpocząć pracę w stacjach powiatowych – mówi dyrektor Departamentu Organizacji UMWP Anna Drewnowska i dodaje – Praca będzie polegała m.in na telefonowaniu do osób zakażonych i objętych kwarantanną, w celu ustalenia kontaktów z osobą chorą, wprowadzaniu danych o osobach chorych do systemu informatycznego, przygotowywaniu projektów decyzji o kwarantannie lub izolacji.
Pracownicy deklarowali, że zadania na rzecz sanepidu, mogą wykonywać w pełnym wymiarze pracy przez 8 godzin w trybie zmianowym.
