Reklama

Od piątku, 3 kwietnia obowiązuje w Polsce całkowity zakaz wstępu do państwowych lasów i parków narodowych. Na tereny leśne nie można wchodzić do soboty, 11 kwietnia, jednak dyrektor generalny Lasów Państwowych nie wyklucza przedłużenia zakazu. Za złamanie zakazu Straż Leśna może nałożyć mandat w wysokości 500 zł. W ciągu pierwszych trzech dni strażnicy nałożyli cztery mandaty i udzielili 117 pouczeń.

Strażnicy leśni w weekend 3-5 kwietnia 2020 patrolowali pomorskie lasy. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Gdańsku nałożyła w tym czasie cztery mandaty o łącznej wysokości 1,8 tys. zł. Strażnicy udzielili także 117 pouczeń osobom napotkanym w lasach, w każdym dopytując o powody przebywania w strefach objętych zakażeń. Jednak, jak informuje Jerzy Krefft, rzecznik RDLP w Gdańsku: „Z obserwacji i działań terenowych prowadzonych przez Straż Leśną w Lasach Państwowych na terenie województwa pomorskiego wynika, że biorąc pod uwagę wielkość obszarów leśnych objętych tym zakazem, odnotowano minimalną ilość jego naruszeń. Dziękujemy za zrozumienie sytuacji”.

Wchodzić do lasu mogą jedynie pracownicy Lasów Państwowych, osoby prowadzące działalność gospodarczą i rolniczą na terenach leśnych, policjanci, ratownicy medyczni i strażacy. Zakaz nie obowiązuje również ochotników działających bez wynagrodzenia na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19, czyli wolontariuszy. Każda inna osoba może zostać ukarana mandatem za wejście na tereny leśne. Straż leśna nakłada mandaty wysokości 500 zł, natomiast inspektorzy sanepidu mogą obciążyć nas karą administracyjną w wysokości nawet 30 tys. zł.

Co ważne, zakaz nie obowiązuje na terenie lasów prywatnych. Ani w sytuacji, gdy przebywamy w domu letniskowym położonym w lesie. Jednak wtedy należy powstrzymać się od spacerów. Przez tereny leśne można się także przemieszczać, ale pod warunkiem, że jest to przejście lub przejazd najkrótszą drogą do pracy, sklepu lub do innego ważnego celu, a nie rekreacja.

ŹRÓDŁOpomorskie.eu
Poprzedni artykuł22-letni mieszkaniec powiatu lęborskiego z karą 10 tys. zł za trzykrotne złamanie kwarantanny
Następny artykułKORONAWIRUS: Działkowcy bronią korzystania ze swoich ogrodów jak niepodległości