W rozmowie telefonicznej z 51-latkiem, policjanci usłyszeli, że jest on jeszcze w mieszkaniu, ale wybiera się po piwo. Kiedy policjanci podjechali pod miejsce zamieszkania mężczyzny, napotkali go na ulicy w drodze do sklepu. Dopiero po kilkukrotnym nawoływaniu dzielnicowych i przejściu kilkudziesięciu metrów lęborczanin wrócił do domu. Teraz mężczyzna odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.
Więcej w artykule: Naruszenie kwarantanny w Lęborku. Policjanci zatrzymali mężczyznę >>
